Autor |
Wiadomość |
Ivellios
Dachowy Wódz
Dołączył: 25 Sty 2005
Posty: 183
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Nie Sie 21, 2005 5:37 pm |
|
W tym temacie możecie wypisywać dostrzeżone przez siebie w polskim libretcie błędy, kiksy i pomyłki...
Ja wypiszę kilka:
- niepotrzebnie przetłumaczono wyraz "Jellicle"
- w "Plameczce Pac" jest takie coś:
Lecz dawny tatuaż zachował, kto chciał
W oryginale w tym miejscu mamy wyraz "tattoo", który oznacza - prócz tatuażu - również musztrę wojskową, capstrzyk. Tak więc moim zdaniem lepiej pasowałoby "lecz dawne morale zachował kto chciał"
- z "Grizabella The Glamour Cat" zrobiono coś, co momentami przypomina disco polo... szczególnie wkurzający jest dla mnie fragment Tak ma ten kot już od wielu lat, bo zapomniał ją cały koci świat. Spójrzcie tylko na te rymy... w dodatku obydwa utwory o Grizabelli pod względem tekstu mają niewiele wspólnego z oryginałem.
Kto wie, dlaczego piękny strój dziś jest, jak niepiękny łach?
I kto wie, dlaczego oczu blask tak beznamiętnie zgasł?
Tymczasem w oryginale słyszymy mniej więcej coś takiego:
You see the border of her coat is torn and stained with sand
And you see the corner of her eye twist like a crooked pin
(Ty widzisz jej futro nosi blizny sklejone przez piach,
Ty widzisz w jej oku zalotny błysk, lecz złudny to znak)
Nie wspomnę już o tłumaczeniu niektórych imion... no comment. |
|
|
|
|
|
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme by www.forumimages.com ::
Wszystkie czasy w strefie GMT
| |