O polskich "Kotach"

Wysłany: Sro Sty 26, 2005 1:39 am

Hm... tak właściwie nie wiem, czy mam tutaj co pisać na temat polskich "Kotów", bo przecież na temat tej wersji musicalu mogę wypisywać same superlatywy Very Happy

Pierwsza rzecz - bardzo dobre wykonanie, widać, że ktoś wreszcie włożył trochę pracy (wersja niemiecka jest do niczego, powiem szczerze). Jest to wspólne dzieło dużej grupy osób - zaangażowani w powstanie polskiej wersji przecież aktorzy "Romy", tłumacze, "tekściarz" Daniel Wyszogrodzki.

Poszczególnych utworów nie będę tutaj wypisywał - po co? Samemu się trzeba z tym zapoznać Wink

Pozwólcie jednak, że się do czegoś przyczepię - do montażu i zgrania utworu "Pamięć". Pod względem technicznym to jest na tej płycie punkt dosyć słaby, ponieważ osoba montująca nawet sobie nie zadała trudu, aby ukryć cięcia, wskutek czego słyszymy tak zwany "efekt kaszlu". Do wykonania jednak nie mam żadnych zastrzeżeń (niebo w uszach, deszcz w oczach... Wink

)

Ogólnie według mnie jest to płytka godna uwagi, naprawdę warto wejść na www.stereo.pl czy udać się do EMPIK-u i wyłożyć na to dzieło te kilkadziesiąt złotych Wink

Polecam gorąco.

Młody Kot Dołączył: 13 Cze 2005 Posty: 36 Skąd: Koło

Ja równiez polecam ta płytę Smile

.
Słucham jej na okrągło i wszyscy w domu (oczywiście, oprócz mnie Wink

!!!) mają już tego serdecznie dość Very Happy

!!!Dobrze nagrane, piękne wokale i świetna orkiestra Smile

.
Ja będę taka łaskawa i spiszę utwory Very Happy

!
1. Uwetura (The Oveture)
2. Dachowy song (Prologue: Jellice song for Jellice Cats)
3. Plameczka Pac (The Old Gumbie Cat)
4. Ram Tam Tamek (The Rum Tum Tugger)
5. Kot Bywalec (Bustopher Jones: The Cat about Town)
6. Mungojerrie i Pumpernikiel (Mungojerrie and Rumpelteazer)
7. Dachowy Bal (The Jellice Ball)
8. Gus: Kto Teatralny (Gus: The Theatre Cat)
9. Semaforro: Kot Kolejowy (Skimbleshanks: The Railway Cat)
10. Makiawel (Macavity: The Mystery Cat)
11. Mefistofeliks: Kot Czarodziej (Mr. Mistoffelees)
12. Pamięć (Memory)
13. Koci Raj (The Journey to the Heaviside Layer)
14. Przesłanie (The Ad-dressing of Cats)
P*O*L*E*C*A*M!!!!!!!

Gość

A mi siostra już płyte zabrała i nie moge słuchać tak ją to denerwuje Sad

Ale ja sobie poradze:DHehe za dni wyjrerzdza:DTa płyta jest poprostu boska Very Happy

Kocham ten musical Very Happy

zerszta pewnie nie tylko ja Wink

Wysłany: Czw Cze 16, 2005 5:42 pm

A kogo "Koty" nie denerwują Question

Otaczają nas hiphopowcy i techniarze... Confused

Młody Kot Dołączył: 13 Cze 2005 Posty: 36 Skąd: Koło

Niestety...
Jest to muzyka bardzo specyficzna i w dzisiejszych czasach jest często wyśmiewana i nie szanowana. Jednak ja z dumą prezentuję "Koty" Smile

. Czasem są one przyjmowane z podziwiem, czasem wręcz przeciwnie...
Ale nic nie zmieni mojej oceny o nich Smile

!!!

Gość

No znam sporo ludzi ktrzy jak pierwszy raz posłuchali u mnie "kotów"to powiedzieli,ze beznadzieja i czego ja słucham, ale ja wyciągnełam do Romy na spektakl to większość sama sobie kupiła Very Happy

Wydaje mi sie ze wszystko zależy od naszego nastawienia. Ja bardzo lubie musicale i czy sie to komuś podoba czy nie to będe słuchała takiej muzyki jak mi odpowiada Smile

Młody Kot Dołączył: 13 Cze 2005 Posty: 36 Skąd: Koło

Tak, "Koty sa często wyśmiewane przez młodzież, podobnie jak pisenki zespołu harcerskiego, do którego należę Smile

. Niekóre piosenki sa starymi klasykami, inne natomiast są pisane przez naszego Druha, cudownego człowiek Smile

- Henryka Perzyńskiego. Niektóre pisoenki są w podręcznikach do muzyki Wink

. Jesteśmy reprezantacyjnym zespołem Wielkopolski i dość znanym w całej polsce. Ostatnio na Młodziżowym Festiwalu w Kielcach zdobyliśmy po raz drugi Złotą Jodłę Smile

. Jednak śpiew łączymy z harcerskimi tradycjami Smile

. Atmosfera jest naprawdę super, rodzinna Very Happy

! Oto nasz adres: wartaki.w.interia.pl/
KONIECZNIE ODWIEDŹCIE NASZĄ STRONKĘ !!! Wink

P.S.: Stornke robiła nasza zespołowa koleżanka, Marta Wink

.

Wysłany: Sob Wrz 10, 2005 5:35 pm

W ogóle to młodzież nie przepada raczej za musicalami Sad

Miałem w klasie takiego jednego kolesia (miałem - bo go wylali Very Happy

), mówił, że był na "Kotach", ale dla niego to "jedne gówno", bo teksty "głupie"...

Racja, polskie libretto pozostawia wiele do życzenia, ale na pewno nie jest "głupie" Confused

Wysłany: Nie Wrz 18, 2005 5:28 pm

u mnie większość nie przepada za musicalami, a już na pewno nie za "Kotami" ale tak tego nie wyśmiewają. Może nawet pójdziemy z klasą na "Taniec Wampirów" Wink

Wysłany: Nie Wrz 18, 2005 5:30 pm

to byłam ja jakby co

Wysłany: Nie Paź 02, 2005 5:37 pm

Też pare razy słyszałam, że texty tą głupie, ale prezecież mandaryna, J.Lo czy też inny "ambitny"wykonawca lub zespół nie mają jakiś specjalnych przekazów w swoich piosenkach Very Happy

Ja przynajmniej jeszcze nie słyszałam takiej piosenki.

Wysłany: Nie Sty 01, 2006 11:57 am

zapalka napisał:

"Koty sa często wyśmiewane przez młodzież.

Jak kiedyś zrobiłam kiedyś z koleżanką lekcje o ,,kotach" cała klasa przez miesiąc się z nas wyśmiewała, a o tym co robili na tamtej lekcji wolę zapomnieć

Wysłany: Wto Mar 21, 2006 2:41 pm

Jakbym tylko mogła zrobić lekcję o "Kotach"... Ze mnie się wyśmiewają nierzadko, bo często słucham klasyki i musicali. Nie rozumieją, że innym się może podobać coś z wyjątkiem Tokio Hotel i HH Razz

Mały Kociak Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 11

Wyciągnęłam moją klasę (2 licealna) do Romy i po obejrzeniu wyrażali się o nich w samych superlatywach, choć na codzień na pewno nie słuchają Bacha... Oczywiście Ram Tam Tamek zrobił furorę Wink

Mały Kociak Dołączył: 08 Cze 2006 Posty: 7

No, moi znajomi też się dziwnie patrzą jak tego słucham, ale nie wyśmiewają się na razie... A może ja za bardzo unoszę się nad tymi piosenkami? Jak ktoś nie widział spektaklu, nie zrozumie piosenek...